Przełęcz Stelvio
(wł. Passo Dello Stelvio) jest najwyżej położoną – 2757 metrów n.p.m. – przejezdną przełęczą we włoskich Alpach Wschodnich. Dzięki temu, że prowadzi przez nią droga z ogromną liczbą zakrętów, które w większości są niewiarygodnie ostre, a różnica poziomów pomiędzy jej początkiem i końcem wynosi prawie 2000 m, Stelvio stanowi dziś ogromną atrakcję turystyczną, która jak magnes przyciąga także filmowców i dziennikarzy. Przyciąga też nas motocyklistów…
rysik historyczny…
Droga przez przełęcz została wybudowana w latach 1820-1825 (warto zapamiętać, że w początku XIX wieku). Wybudowano ją z polecenie ówczesnego austriackiego cesarza Franciszka Józefa I, do którego w tamtym okresie należały północne Włochy. Za projekt zaś odpowiedzialny był włoski inżynier Carlo Donegani (ciężko znaleźć wzmiankę o człowieku w polskojęzycznym materiałach). Celem zaprojektowania i wybudowania drogi było skrócenie przejazdu w cesarstwie Austrii do Lombardii, omijając Wenecję.
Do fenomenu należy fakt, iż od momentu zlecenia jej budowy do zakończenia upłynęło zaledwie 5 lat.
Przy budowie brało udział przeszło 2 tysiące robotników. Mimo kilku przebudów i renowacji jakie przeprowadzone zostały w ostatnich latach obecna trasa niewiele różni się od tej zbudowanej na początku XIX wieku, choć przeznaczona była głównie dla wozów konnych.
dane trasy…
Cały przejazdowy odcinek ma około 50 km, łącząc miejscowość Prad w regionie Trydent-Górna Adyga z Bormio w Lombardii.
Uważa się jednak, że najtrudniejszy fragment ma 25 km i liczy 48 zabójczych zakrętów (o tym warto przekonać się samemu, nie zważając na cudze opinie). Średnie nachylenie trasy od strony Prad do przełęczy wynosi 7,4% (maksymalnie 15%) i jest to wspinaczka do wysokości 2760 metrów, a z najniższego miejsca do najwyższego jest dokładnie 1844 metry różnicy!
Bez dwóch zdań prawdziwym wyzwaniem jest przejazd całej trasy… rowerem.
Park Narodowy Stelvio…
Utworzony w 1935 roku park narodowy znajduje się na granicy dwóch włoskich regionów: Trydentu-Górnej Adygi oraz Lombardii. Większa część terenów parku znajduje się w granicach administracyjnych Trydentu-Górnej Adygi . Park Narodowy Stelvio powstał w celu ochrony unikatowej fauny i flory, a także alpejskiej rzeźby terenu. Park, jak i trasa posiada prężnie rozwiniętą infrastrukturę turystyczną, nie brakuje sklepów, hoteli czy pensjonatów. Będąc w okolicach warto wybrać się także do szwajcarskiego kurortu Davos oraz odwiedzić malownicze Jezioro Livigno.
Ciekawostki…
- przełęcz jest niezłym sprawdzianem dla kolarzy podczas prestiżowego wyścigu Giro d’Italia (pierwszy wyścig na tej trasie odbył się w w 1953 roku),
- w Parku Narodowy Stelvio znajduje się najwyżej położona w Europie filia banku – Banca di Sondrio,
- dziennikarze znanego brytyjskiego programu motoryzacyjnego Top Gear uznali dzieło Carlo Doneganiego za “najlepszą na świecie drogę samochodową”,
- Stelvio nazywana jest również często Królową Alp albo Królową Przełęczy.
Przełęcz Gavia
(wł.: Passo di Gávia)… położona niedaleko Stelvio, w Alpach Retyckich, na wysokości 2621 m n.p.m., na granicy prowincji Sondrio i Brescia. Przełęcz ta łączy Bormio na północy z Ponte di Legno na południu droga SP29 o długosci 43km, z maksymalnym nachyleniem 16%. Gavia oddziela masyw Sobretta-Gavia od reszty masywu Ortleru, co wyczytać można w wikipedii.
Droga jest przepiękna – pełna kombinacji prostych, serpentyn, stromizn i różnic wysokości zza których wyłaniają się zapierające dech w piersiach alpejskie widoki. W początkowym odcinku podjazdu nachylenie wynosi ok 5%, momentami wzrasta nawet do 16%. Średnie nachylenie całego podjazdu wynosi ok 8%.
Stosunkowo niewielki ruch samochodowy (droga SP29 nie ma szczególnego znaczenia komunikacyjnego), co pozwala w nieskrępowany sposób czerpać frajdę z pokonywania kolejnych zakrętów. Pomaga w tym asfalt utrzymany w znakomitej kondycji dla potrzeb zmagań kolarzy w czasie Giro d’Italia.
Wzdłuż trasy, w okolicach szczytu przełęczy, położone dwa przepiękne jeziora: Lago Bianco i Lago Nero. To drugie usytuowane jest tuż przy przełęczy, po południowej jej stronie.
W odległości ok. 3 kilometrów od szczytu przełęczy, znajduje charakterystyczny (i sławny wśród odwiedzających przełęcz), a mrożący krew w żyłach tunel. Tunel jest ciemny, stromy i wilgotny. Przejazd tunelem może wywołać u niektórych uczucie sporego niepokoju, o czym zgodnie powtarzają szczególnie rowerzyści. Zbudowano go by ominąć najbardziej niebezpieczną część drogi zwaną Gavia Vecchia.
Droga Gavia Vecchia budzi jednak jeszcze większe emocje za sprawą jej złego stanu – wyboje, ubytki, dziury, dziury, kamienie i luźny żwir wymagają od kierowcy ogromnego doświadczenia…. no i motocykla…
źródła i wykorzystane fragmenty materiałów:
- navtur.pl
- turystyka.wp.pl
- wlochy.pl
- pl.wikipedia.org