Za niecałe dwa tygodnie o tym czasie będziemy już na wyspie…
Łącznie ze mną 12 osób, 8 motocykli. Wydarzenie założyłem tylko w grupie zamkniętej na Fecebook’u o nazwie „Turystyka Motocyklowa bez Granic z MOTOpodrozni.pl” bodaj w grudniu, komplet uczestników zebrał się bardzo sprawnie i krótkim czasie.
Założenia i plan
Plan i główne założenia wyjazdu zostały opisane również tutaj, na blogu w listopadzie przed utworzeniem wydarzenia na Facebook’u, wpis pt.: „Francuska Korsyka na polatanie z dolotem austriacką koleją i włoskim promem…„. Ten krótki wpis blogowy w całości wykorzystałem do opracowania szczegółów podróży. Zmianie uległa jedynie trasa powrotna, a to głównie ze względu na spore prawdopodobieństwo nieprzejezdności niektórych odcinków w Alpach włoskich w miesiącu maju. Zamiast włoskich przełęczy wybrałem niższe partie tras widokowych w okolicach Villach w Austrii.
dojazd do Wiednia
Wyjazd z Inowrocławia, po drodze ustalonych kilka punktów zbiórek dla chcących dojechać w grupie. Szczegóły przejazdu, łącznie z planem czasowym otrzymali wszyscy uczestnicy. Ostatecznym punktem zbiórki jest dworzec główny w Wiedniu, gdzie załadujemy motocykle na platformy, a sami zajmiemy miejsca w wagonach pasażerskich.
Z Inowrocławia wyznaczoną trasą do dworca głównego w Wiedniu mamy 761 km, planowany czas przejazdów z wyłączeniem postojów to 8 godzin. Wyjazd z Inowrocławia planujemy na ok. 7:00, co da nam bardzo dużo czasu rezerwowego w drodze, m.in. na dłuższe postoje i obiad.
koleją z Wiednia do Livorno
Pociąg nocny EN 1237 nightjet z Wiedeń do Livorno startuje z dworca głównego (Hauptbahnhof) o godzinie 20:23 w każdą środę i piątek (w okresie 22 marzec -13 październik). Na dworcu trzeba być wcześniej, ustalamy godzinę zbiórki na 18:00. Czasu będzie wystarczająco, żeby spokojnie rozpoznać teren i zaparkować na właściwym peronie. Możliwe też drobne zakupy.
Informacje o połączeniu znaleźć można na stronie: rail.cc
Zakup biletów robiłem dla grupy już w styczniu na stronach sklepu oebb.at (niestety ilość biletów jest ograniczona, zainteresowanie spore, a ceny rosną chyba odwrotnie-proporcjonalnie do pozostałego czasu do dnia wyjazdu: im bliżej tym wyższa cena).
Za podwójny bilet (kierowca+pasażer) z motocyklem i w klasie 2, siedzącej zapłaciłem 198 euro. Za pojedynczy bilet kuszetki z motocyklem zapłaciłem 218 euro.
prom do Bastia
W Livorno powinniśmy być o 8:50, a prom do Bastia odpływa o godz. 14:00 (trzeba być 1 godzinę wcześniej na załadunek), zatem sporo czasu na przemieszczenia i spokojne zjedzenie lunchu, a może i obiadu. Bilety kupowałem dla prawie wszystkich uczestników również dość wcześnie, pewnie w lutym na jednym z dostępnych portali sprzedaży biletów promowych aferry.
Cena za bilet podwójny 799 zł, za pojedynczy 533 zł.
Planowane przybicie do brzegu w Bastia o godz. 18:10
trasa główna na wyspie
Jeśli prom przybije planowo o godz. 18:10, to zakładamy, że ok. 19:00 będziemy już w drodze do pierwszego punktu noclegowego (mamy 4 na wyspie), na wschodnim wybrzeżu.
Zarezerwowałem Camping Village Marina d’Erba Rossa, niestety nie było mowy o 1 nocy, musiałem zapłacić za 2, co daje nam ewentualne możliwości… Cena za 3 domki typu Mobile home Villa Riviera A/C. 4/6 Pers. na dwie noce wyniosła 270 euro, co w przeliczeniu na osobę dało niecałe 25 euro za 2 noce. To bardzo dobra cena, jak na Korsykę. Niestety nie wiem, czy w cenie uwzględnione zostały wszystkie opłaty (podatki lokalne i pościel). Zobaczymy na miejscu.
Drugi planowany nocleg to Hotel Bonifacio Domaine De Foresta, w cenie nieco ponad 37 euro za osobę, bez śniadania.
Trzecia noc zaplanowana na zachodnim brzegu wyspy, na Camping les oliviers, gdzie zarezerwowałem 3 x monte rosso (tak nazywały się domki z klimatyzacją)… cena za osobę w przeliczeniu wyniosła 35 euro na osobę.
Ostatnia noc będzie w samej Bastii, w pobliżu portu. Mamy zarezerwowany Sud Hotel Bastia, 6 pokoi 2-osobowych, w cenie 37 euro za osobę w przeliczeniu. Prom odpływa o 8:30, trzeba być godzinę wcześniej, więc wybór miejsca noclegowego wydaje się bardzo zasadny. Zdążymy zjeść śniadanie.
Noclegi zostały tak zaplanowane, by nie tracić czasu na cofanie się do jednego punktu, tak by przemieszczać się wyspą i wykorzystać możliwie najefektywniej czas w ciągu dnia. Zobaczymy, jak to będzie w praktyce.
powrót kierunek Wenecja, okolice Villach, finał w Czechach
Większość uczestników nie była w Wenecji. Ja również wiele lat temu, przejazdem służbowym. Zaplanowałem więc całodniowy pobyt. Nocleg udało się zarezerwować dość blisko mostu na wyspy – camping RIALTO, na 2 doby. Mam też oddzielny plan zwiedzania Wenecji (opisany w jednym z wpisów na tym blogu, zatytułowany „Wenecja w jeden dzień…„, mam nadzieję, że będzie atrakcyjnie.
Łączny koszt 3 domków na dwie doby wyniósł 880 euro, co w przeliczeniu na osobę dało 80 euro (40 euro za dobę). Cena, jak na miejsce nie jest zła.
Kolejną noc po przejechaniu do Austrii i zaliczeniu pięknych tras widokowych w okolicach Villach zaplanowałem w UFA Hotel Lungau Austria, 5 pokoi w cenie nicałe 40 euro za osobę ze śniadaniem.
Zakończenie zrobimy w Bezměrovský dvůr Kroměříž CZECHY, gdzie zarezerwowałem 5 pokoi, uzyskując średnią cenę na osobę 15,5 euro. Miejsce wydaje się być klimatyczne, mam nadzieję, że zakończymy grilem, piwem i super atmosferą. Stąd już każdy w swoją stronę.
budżet
Całkowity budżet zawierający:
- cenę paliwa na całej trasie
- opłaty drogowe, autostrady, winiety, bilety
- noclegi na całej trasie
- wydatki na jedzenie i inne drobne, turystyczne
wynosi:
- 1200 zł paliwo
- 325 euro opłat drogowe, opłaty motocykl
- 730 euro noclegi, jedzenie, inne wydatki w drodze na 1 osobę
Wyjazd zaplanowany, jako całkowicie niekomercyjny, więc uczestnicy płacą tyle, ile rzeczywiście wynoszą koszty.
Pakujemy się
Tydzień wcześniej zacząłem sprawdzać, czy wszystko mam. Oczywiście większość przygotowałem jeszcze wcześniej, zgodnie z listą ToDo dostępną również w postaci wpisu na tym blogu („Lista TO DO – jak i czego nie zapomnieć w dniu wyprawy…”). Zostają szczegóły i dla tych szczegółów mam taka swoją, bardzo drobiazgową „check-listę” wyjazdową:
| KATEGORIA | PRZEDMIOTY | CHK | DZIAŁANIA POWIĄZANE |
|
MOTOCYKL
|
|||
| Zestaw kluczy podstawowy | |||
| Zestaw naprawczy koła | |||
| Zestaw żarówek | |||
| Kamizelka odblaskowa | |||
| Apteczka + uzupełnione wyposaż. | |||
| Zestaw ładowarek gn. 12VDC | |||
| Płyn do szyb | |||
| Płyn do dezynfekcji odzieży | |||
| Zestaw szmatek | |||
| Papier toaletowy | |||
| Chusteczki nawilżone | |||
| Troki, Gumy, Linki | |||
| Blokada tarczy z alarmem | |||
| Linka Stalowa 3m z końcówkami | |||
| Pokrowiec na motocykl | |||
|
UBRANIA DO JAZDY
|
|||
| Komplet adventure z podpinkami | |||
| Buty taktyczne gore-tex | |||
| Rękawice ocieplane | |||
| Rękawice wiosna-jesień | |||
| Rękawice bez palców | |||
| Kominiarka | |||
| Komin/chusta | |||
| Bluza lekka | |||
| Spodnie lekkie | |||
| Komplet termoaktywny | |||
| Ubranie p. deszczowe | |||
|
UBRANIA NA LĄD
|
Okulary p.słoneczne | ||
| Sandały | |||
| Spodenki | |||
| Koszulka T-Shirt | |||
|
TELEFON
|
|||
| Ładowarka sieciowa | |||
| PIN+PUK | |||
| Power Bank | |||
| Kij do selfie | |||
|
APARAT FOTO
|
|||
| Obiektywy | |||
| Baterie | |||
| Ładowarka | |||
| Karty SD | |||
|
KAMERKA 1 kask
|
|||
| Baterie | |||
| Ładowarka | |||
| Karty microSD | |||
| Power Bank | |||
|
KAMERKA 2 kask
|
|||
| Baterie | |||
| Ładowarka | |||
| Karty microSD | |||
|
KAMERKA moto
|
|||
| Baterie | |||
| Ładowarka | |||
| Karty microSD | |||
|
NAWI
|
|||
| kabel | |||
| Karta microSD | |||
| aktualizacja + import trasy | |||
|
DOKUMENTY
|
|||
| Prawo Jazdy | |||
| Dowód Osobisty | |||
| Dowód Rejestracyjny | |||
| OC + GREEN CARD + ASSISTANCE | |||
| Winieta Austria | |||
| Karta EKUZ | |||
| Ubezpieczenie podróżne | |||
| Wydruk planu podróży | |||
| Wydruk danych miejsc noclegowych | |||
| Wydruk biletów, rezerwacji | |||
|
OSOBISTE
|
|||
| bransoleta ratunkowa | |||
| bielizna | |||
| bielizna termoaktywna | |||
| koszulki t-shirt | |||
| skarpety | |||
| maszynka elektryczna | |||
| chemia toaletowa | |||
| leki obligatoryjne | |||
| woreczki strunowe na brudy | |||
Gotowi do wyjazdu… czas na pogodę
Startujemy po jutrze… oby pogoda nam sprzyjała – nie lubię jazdy w deszczu..
